Ryboluch

Ryboluch

Rybolu, Ryboluchu, Ryboluszku ('mam cię w uszku' ;D). Tak możecie się do mnie zwracać. Nie znoszę swojego imienia. Drugie jeszcze ujdzie, ale pierwsze... .__.
Karolina Weronika. Ygh.
Lat mam 14, w sierpniu będzie 15. Pochodzę z małego zadupia na północy Polski, z Kołobrzegu (niedaleko Koszalina, Szczecina).

Jeśli chodzi o charakter, to nie mam pojęcia. Na pewno jestem w pewnym sensie nieśmiała, kłótliwa, wredna, czasami egoistyczna. Nie lubię, gdy ktoś stara mi się udowodnić coś, co nie jest w żadnym wypadku prawdą (dzięki, książę Romku. xP) i potrafię się porządnie wkurzyć, gdy tak jest.
Lubię być w centrum zainteresowania, ale tylko klasowym. xD
Na ogół jestem głośna, hałaśliwa i co tam jeszcze da się wymyślić.
Ale rzecz biorąc od pozytywnej strony jestem miła, odpowiedzialna, niepoprawnie optymistyczna i zdrowo pokręcona.

Słucham chyba wszystkiego, co się nawinie i wejdzie w ucho. ;D
Podam przykładowe (bo jest ich naprawdę dużo!) zespoły i stowarzyszenia (^^), których słucham. Tokio Hotel (naturlich. :D), Green Day, The Rasmus, Anberlin, Samy Deluxe (ale tylko kilka i to wina Toma, no!), Kesha (się ostatnio nawinęła), La Roux, David Guetta (wszystkie duety, jakie stworzył), Timbaland, Fall Out Boy, Boys like Girls, The Connels.
No, to takie przykłady. ;D

Książki... ksiąąąąążkii... hm. Głównie thrillery, horrory i porządne masakry (ostatnio czytałam taki urywek, że gościu znalazł swojego 4 letniego synka zaciachanego siekierą w łóżeczku i bardzo mi się podobało. ;D), chociaż takimi "półromansami" także nie pogardzę. Podobała mi się pierwsza część sagi Zmierzch.
A obecnie czytam "Bankier diabła" Christophera Reiche (`a?).

Filmów oglądam mało i rzadko. Ale lubię Harrego Pottera, wszelkiego rodzaju animacje ("Odlot" mi się podoba. :D), a ostatnio spodobał mi się "Avatar".
Czyli... głównie fantastyka.

Uwielbiam zapach herbaty i tutaj Was wszystkich zaskoczę, bo nie zapach takiej herbaty w paprochach, tylko takiej w torebkach. ^^

Mam naszą klasę, ale tutaj raczej jej nie podam. ;)
Ogólnie mam szatański plan założenia photobloga, ale znając mój słomiany zapał do wszystkiego oprócz gitary trochę potrwa, zanim taki adres powstanie.
Miałam nawet kiedyś MySpace, ale mi się znudził.
Jeśli chcecie możecie napisać na GG - 8860710.
Nie bójcie się, ja tylko wyglądam tak strasznie. ;D

anarchistyczna

Dziiiieeeeeń doooobry, miło Rybolucha mi poznać.

Ja Ci zaprawdę powiadam, że photoblogi są przynudnawe. Człek się pointeresuje trochę, a potem to już patrzeć nie może na szerzącą się wzdłuż i wszerz słitaśność. Razz

JustIneTee

To Kołobrzeg nie jest na północy?
Uch, całe życie byłam w błędzie Sad

xD

Ryboluch

anarchistyczna - dokładnie to samo powiedziała mi przyjaciółka przed chwilą. xP

JustInTee - ale ja wiedziałam cholera, że pisanie jedną ręką, drugą jedząc kisiel a nosem przełączając poszczególne piosenki na wieży jest błędem! Hah xD
Cholera, mój błąd. Już poprawiłam.
Nie moja wina, że kisiel jest taaki absorbujący ;D

Dobra, ogólnie stwierdzam, że już nigdy nie będę zajmować się kilkoma rzeczami na raz. xP

anarchistyczna

Ano, widzisz? Ciocia anarchistyczna zawsze Ci dobrze poradzi. Nigdy nie wolno wątpić w moje mądrości, jakkolwiek idiotyczne by się mogły wydać. (;

Ave kisiel! Laughing

Ryboluch

anarchistyczna - nie wątpię w twoje niewątpliwe przekonanie, że nie wolno wątpić w twoje racje. ;D

anarchistyczna

To dopsz.

Nikt nie ma prawa wątpić w tę świętą... pardon, szatańską prawdę.

Ryboluch

I tutaj pasuje jeszcze szatański śmiech *szatański śmiech w wykonaniu Rybolucha*. no. i teraz jest kuulersko. ^^

Alevue

A ta ani jako pierwsza wpisała mi się na 14-marca!
I usunęła swoje opowiadanie, bo ktoś jej skasował i och!

Miło, miło!

JustIneTee

teraz jest po tomaszowsku! :>

anarchistyczna

Tak mi się pokojarzyła taka scena mi z życia wzięta:

C. do anarchi: Jezzuuu, ale z ciebie szatan. Nawet głos masz jak szatan!
anarchia: Ja? Skąąąd. *devil laugh* Twisted Evil

I'm pure evil

Alevue

Just, co jest po tomaszowsku? Nic nie ma!

Ryboluch

To ta Alevue? No bardzo mi miło. ;D

Just - chyba jestem za głupia, bo nie zrozumiałam o co chodzi w tym po tomaszowsku. xD

JustIneTee

Alevue, to było do poprzedniego postu, ale mnie wyprzedziłaś. xD

I to bardzo, bardzo nieładnie, że ktoś usunął bloga. Takich ludzi to tylko za jaja wieszać, a jak nie mają jaj, to za cyce.

Ryboluch

Już załapałam! Jestem z siebie dumna normalnie. ;D

A tego, kto mi usunął bloga to za byle co podwieszać. Za.. na przykład... włosy z nosa, albo z uchów. xD

Ale to stare dzieeeejee są... ;D